wtorek, 25 lutego 2020

http://oze-market.pl/zestawy-fotowoltaiczne

Późnym http://oze-market.pl/zestawy-fotowoltaiczne popołudniem (ok 17 30) rozpocznie się w Brukseli unijny szczyt z udziałem europejskich przywódców. Posiadają oni przygotować plan zamówień nad nowym traktatem Unii - zdecydować wstępnie, co musi znaleźć się w dokumencie oraz jakie zapisy będą jeszcze negocjowane. Kilka krajów jedzie z postulatami, których zamierzają bronić. Dla Polski jest to zmiana sposobu podejmowania wyborów w unijnej Radzie Ministrów. Warszawa, która preferuje wzmocnić pozycję nieznacznych i średnich państw, ma możliwość na razie liczyć tylko na
poparcie http://oze-market.pl/zestawy-fotowoltaiczne Pragi. Pozostałe europejskie rządy wolą pozostać przy systemie głosowania zapisanym w unijnej konstytucji, który faworyzuje największe kraje. Dyskusja na szczycie pokaże, czy Polska przekonała do swych racji. Jeżeli postulat Warszawy nie zostanie spełniony, ta nie wyklucza zablokowania rozmów o nowym traktacie. Wetem grozi także Wielka Brytania, choćby z innego powodu. Londyn sprzeciwia się wpisaniu do traktatu Karty Praw Podstawowych, określającej między innymi prawa socjalne Europejczyków. Rząd obawia się ograniczenia kompetencji w tej dziedzinie.
Brytyjskie http://oze-market.pl/zestawy-fotowoltaiczne władze nie pragną też pozwolić na zbytnią ingerencję Brukseli np w sprawach karnych. Niemieccy dyplomaci liczą się z tym, że sprzeciw Londynu albo Warszawy sprawi fiasko szczytu. Wprawdzie inne kraje, jak Czechy czy Holandia, także przyjeżdżają z własnymi postulatami, ale rządu w Berlinie aż tak bardzo to nie martwi. Bo po pierwsze - te państwa nie stawiają spraw na ostrzu noża, a poza tym jest nadzieja, że ich dylematy uda się sprawnie

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz